Ciekawe. Sądzę, że jeszcze po „paru” miałbym wizję, a tak … sucho i weny niet. Ale bardzo pouczające. Trza być czujnym i wszystkie ELOniuanse zapamiatywat’ (wymowa do ustalenia).
Luis Clark kolego. Nagrał „skrzypy” do „You Got It” Orbissona. Poza tym Morgan brał udział w sesji Armchair… Jeff coś wspomniał we wkładce że w którymś utworze nie zaśpiewał bo spier… mu się ciężarówka i nie dojechał na sesję, he he
Mistrzu – kolejne pytanie. Kto z byłych członków EL:O ( własniwie tych studyjnych i koncertowych) brał udział w nagraniach członka Traweling Wilburys gdzie producentem był Jeff???
Tak, reason. To intro z „Above The Clouds” powtórzone pod koniec utworu.
I mówię Ci: pomimo że dzisiaj wyszło mi żem częściowo głuchy, to na Jeffa uszy mam nastawione tak, jak artyleria Korei Płn. na Seul
I jak mówię, że słyszę „Heaven Only Knows”, to nie chodzi mi o głosy lub białe myszki
Co pijemy? Ja żubra złocistego
… a „Blown Away” Jeffa z „Armchair Theatre” – sprawdź zwłaszcza początek „What Would It Take” i „Blown Away” 1:57- 2:18.
Cały utwór wydaje sie być zerżniętym z Jeffa lub ukłonem w jego stronę.
Dzięki, reason! Fajne!
Wooow! To zajefajny kawałek Sheryl, ale mi się kurna zacina. Poczekaj a moment, please – całość na „podkładzie” z Last Train to London, chociaż trąca mi tu Bee Geesami z „Gorączki…” Ale wiem, że nie o to chodzi. Słyszę to. Powtarzalne …smyki? Z…
reason: pytanie pierwsze – nie wydaje mi się, aby ten reprise powstał w owym czasie, a nawet gdyby, to przypomina Don’t Bring Me Down (bingouuuu!!!!!) jak Entertainment Heaven Only Knows
A tak serio: przypomina!
I jeszcze jedno. Poniżej wkleję link. zawsze jak słuchałemtego wszak wielkiego przeboju odnosiłem wrażenie że Cheryl „wkleiła” cytat z pewnej piosenki EL:O. 21st… masz pole do popisu. O jaki kawałek chodzi??? http://www.youtube.com/watch?v=yAEpLMTjCC8
reason: wsłuchaj się w Entertainment once again, please, a mianowicie w okresy: 0.25-0.32, potem 1.45- 1.52 i jeszcze 3.32 do końca, no i wtedy …zaśpiewaj/zaśpiewajcie sobie …”Heaven Only Knows”… lallalalalaaaaa
W tym Hey to bip, bip, bip z here is the news – dla mnie na 2;56. Dotrwałam ale łatwo i przyjemnie nie było. Nie lubię Hey… A w tej audycji Pan Piotr wspominał o muzyku z Hey, który jest wielkim fanem Elo. I pisałam do Pana Piotra w tej sprawie i do managera zespołu Hey – bez odzewu (i bez łaski)…
Danger Ahead mówisz… No, nie wiem. Mógłbym się przychylić
Ale… Powiedzieć? Inni i tak nie czytają, no i … umrzesz z ciekawości zanim ktoś się wypowie
Zatem?
Wiesz… Posłucham jeszcze raz pod tym kątem. Ale mi się kojarzy z czymś późniejszym – chodzi mi o te wstawki instrumentalne (syntezatorowe). Popróbuj jeszcze
No to trzeba poszukać dalej w historii estradowej Karela – może coś jeszcze?
To tłumaczenie niemieckie ma się nijak do tego, ktore ukazało się w Bravo. Tytuł Hold On Tight to Halte an Deinem Traum fest. Tekst też niema nic wspólnego z przedstawionym tutaj. Porównaj, Smerfie, z tym, które Ci przesłałem.
Pytanie: z jakiego utworu ELO, delikatnie mówiąc, „zaczerpnięto” motyw, który się przewija w nowej piosence grupy Hey pt. Wilk vs. Kot z płyty Do Rycerzy, Do Szlachty, Do Mieszczan?
Ktoś słuchał audycji Piotra Stelmacha w sobotę, 03.11, w godz.16-18? On to właśnie przed tym utworem wypowiedział słowa Electric Light Orchestra – nie dosłyszałem szczegółów…
Posłuchajcie:
Sorry, reason. Ja nie chcę psuć zabawy, ale wiem, że są poniekąd fanami ELO.
Ale kontrpytanie – wcale nieoczywista odpowiedź:
Wczoraj zobaczyłem w TV …oczy Bevana w oczach pewnego polskiego polityka, ale nie z top-460. Zgadniecie???
Nie przypominam sobie żadnego utworu z solówką na basie. Niemniej są utwory, gdzie bass jest naprawdę fajnie słyszalny: Stranger, Secret Messages, Last Train To London (tu krótka solówka razem z perkusją). Na Balance of Power wg mnie w większości bas jest raczej syntetyczny.
Przyznaję, że w temacie instrumentów jestem zielony, tzn. z grubsza wiem, ale co do poszczególnych utworów, to tylko opis do płyty będzie jedynym odniesieniem, no bo i na koncertach to różnie bywa. Ja mam takie pytanie, na które sam nie znam odpowiedzi, liczę na Waszą pomoc, bo mi zwyczajnie może się wydawać – z uwagi na to, że gitara basowa jest zwykle dla mnie mało słyszalna pytanie: czy w dyskografii ELO istnieje „czystej krwi” solówka basowa? Czy np. te na „Secret…” podchodzą pod brzmienie tej gitary?
Wiesiu – oczywiście, że współpracujemy z Piotrem W. Natomiast tak jak pisze Andrzej do sprawy trzeba podchodzić realistycznie. Biorąc pod uwagę przewidywaną skalę imprezy uważam, że wrócimy do tego tematu nie wcześniej niż w lutym. 3-4 miesiące w zupełności wystarczą na zorganizowanie spotkania dla kilkunastu osób – niezależnie od tego, kto bedzie organizatorem
Gość długo nie pograł w zespole.ale gdybyś zechciał zaprosić…
Na poważnie. Myślałem o zaproszeniu Kamińskiego.Lecz sprawa mogłaby nas przerosnąć.
Przelot ,zakwaterowanie.Kto wyłoży kasę? Ten drugi Mike także nie byłby tańszy.
Czekamy na opinię Smerfa.Czy byłby w stanie współpracować z Piotrem Wiza. A Wy,fani moglibyście coś dołożyć od siebie.Choćby opinię,jeśli nie kasę
Rozpocznijmy pisać na ten temat,gdyż już październik puka…
SMERFIE,POBUDKA !!!!!!!!!!
Do sylwestra powinno być już uzgodnione.:-)
Takiego oto „rarytasa” w sieci znalazłem: http://www.youtube.com/watch?v=30r-kcSMaCQ
Ciekawy jest wywiad na początku, jak w pewnym momencie Jeff ucisza ferajne, i Bev i Rysiek nie omieszkają wspomnieć że w zespole są od samego początku:)
Wiesiu, i Ty przerzuciłeś się na whisky? Rozumiem, że to nowa wersja przyczyn wielkiej nieobecności.
reason8: nawet się nie zastanawiam i walę prosto z mostu. To Caught In A Trap/ In For The Kill – polej!…
Dziś Wojciech Cejrowski trzymał w rękach nikogo innego,tylko naszego kolegę……………………
Kajmana.Ładnie zakończył komentarz:Puszczam go wolno,jest jeszcze młody.Jak podrośnie to niechybnie odetnie komuś nogę.
21st… wczoraj wyjątkowo to mnie polewali. A wracacąc do tematu. Jak utwór funkcjonuje pod 2 różnymi tytułami i różnymi tekstami (ta sama linia melodyczna)? Jakies sugestie?
Do reasona8: no co tam? Polejemy sobie? Jakoś tak łyso samemu, a dzisiaj mam smaka i w formie jeszcze jako takiej
To przecież wątek „dla rozluźnienia”, więc nikt nam nie zarzuci, że w miejscu publicznym
No i patrzcie, patrzcie: przechodził sobie koło naszego forum taki Korek, zajrzał, kulturalnie zwrócił uwagę, pozdrowił… Chyba fan ABBA’y jednak…
No, przecież teraz nie napiszę ABBY, bo znowu przyjdzie…
Za dużo tych skrótów:-)
Btw, ABBA zawsze myliła mi się z Abba poprzez „Abba, Ojcze!”
Ponadto teraz „elo” mówi do siebie młodzież i zawsze mnie to elektryzuje, bo myślę, że jacyś fani, taki piernik ze mnie…
reason8: jak Ty to robisz, patrząc na godziny wpisów, że zdołasz coś w ogóle napisać – ja o tej porze sweet dreaming, a wytrzymać wieczorami nie mogę do tego stopnia, że nie mam siły nawet sobie nalać… Może ktoś Ci zamienił whiskey na herbatę, a że kubki smakowe dawno wypalone …to sobie wmawiasz
Korek, przede wszystkim witam na forum. To że napisałem Abba a nie Abba można chyba traktować jako ewidentna pomyłkę pisarską. Wszyscy tutaj wiemy o co chodzi, zreszta mi teżmie zawsze ortografia i interpunkcja „wychodzi” – ale jesteśmu TUTAJ wyrozumiali:)
Dlaczego widzę zapis „Abba” zamiast „ABBA”, przecież to jest akronim.
Nikt z fanów ELO nie napisałby chyba ani też nie chciałby widzieć zapisu „Elo”.
Pozdrawiam
No to zdradzę te teksty „po polsku” w Four… – może się dosłuchacie, a jak nie to do …laryngologa wszyscy, albo ja do psychiatry
Ja słyszę „do pracy” i „ja ich znalazłem”. Zbieżność fonetyczna jakaś…
To z tym jest tak jak kiedyś mój młodszy brat prosił abym mu puścił piosenkę Kolorowy Telefon(„Rock’n'Roll Is King”) Ja to nazywam zbieżnością fonetyczną.
Proponuję kolejny quiz, tym razem nietypowy: zaczynam martwić się o naszego kolegę Kajmana… Naprawdę! I wobec tego, korzystając z absencji, wymyślamy powody jego nieobecności, wierząc – oczywiście – że są bardzo prozaiczne i że za chwilę wyskoczy z tortu
Obstawiam, że:
- pochłania te 100 kartek zapisanych zdaniem, że kocha Long Wave i nigdy więcej nie zwątpi w Jeffa! Bardzo opornie mu to idzie, bo papier był tylko kredowy, no i nie można popijać (tak było w umowie)
Wersja druga? Kto chętny? Konkurs potrwa do momentu, gdy uderzysz w stół, a nożyce się odezwą…
reason8: I got it! I got it! Chodzi o „Sweet Is The Night”! Prawdaż?
Co do drugiego pytania to, proszę, uściślij – czy dalej chodzi o She…?
I wracam do Four Little Diamonds… Magda, ja też tam słyszę „ciszaaa” – wyraźne „sz”. Ale chodzi mi też o głosy w tle. Tam jest coś po „polsku” dwa razy. Z Krzyśkiem z Głogowa rozbieraliśmy to lata temu na części. To jest, Damian, tak jak w przypadku „małpiszona” z „Jungle” i tego „elo”. Nadstawcie uszu i to w słuchawkach.
Jadąc dzisiaj samochodem cały dzien słuchałem She i zastanawiałem się skąd znam końcówke utworu. Słuchałem… słuchałem… i wysłuchałem. Jak myślicie, do jakiego końca utworu ELO jest podobny?
I drugie pytanie. W 1 utworze Richard zagrał na gitarze rytmicznej (jak sądze akustycznej) riff wielkiego przeboju ELO. Jakieś odpowiedzi?
Na samym początku słychać jak Jeff wymawia tajemnicze słowo „Zisan..” jak sądze chodzi o komendę wejścia w początek utworu w określony akord, w tym przypadku C. Z angielska C wymiawia sie jak Si. Więc gdybam że jeff powiedział „C – cośtam (może synu), ok! na 4… 4!”
„o.k.! cisza! After 4! 4 !”
No ja tak słyszę w Four Little Diamonds!
A jeśli idzie o robbiego w. jeffa to jeszcze jedna piosenka ich łączy:
bejond the see, śpiewał robbie na koncu filmu Nemo i na swojej plycie swingowej a teraz jeff. Ale kto tego nie śpiewa, tak samo jak smile…
No, jasne! Taki przerywnik
Dobra! Ale kto w końcu słyszy te polskie głosy w intro do Four Little Diamonds? W tle. No i co mówi Jeff, dmuchając w mikrofon? Zwłaszcza to pierwsze słowo…
Mam tę plytę w oryginale z wkładką, na kórej stoi tak jak piszesz, reason8. Te chórki nie są takie, jak w Traveling Wilburys – Jeff jest mało dostrzegalny.
Madziu, czepiam się sam i czepić się mogę na życzenie
Cóż, uważam, że film w momencie biegu przez ogródek został sztucznie dobarwiony (zauważyłem nawet tęczę i koliberki) i przyspieszony w momencie biegu. Ekipa nie mogła się doczekać Jeffa i Camelii przy tylu dublach, dlatego puszczono bieg na odpowiednim przyspieszeniu tak, aby nikt nie poznał, jak zmiennikowi odkleja się broda…
A potem (przedtem?!) Marek k. obraził się na Jeffa L. za to, ze ten nie zaprosił go do Traweling W. …
Jędruś! A czegoś się nie czepił wątku z filmu gdy Jeff mówi: dzisiaj wszystko jest takie kolorowe! I biegnie z tą swoją wdową – rozwódka przez kwiaty w ogrodzie!?
Czy on mówi o tych kwiatach czy o życiu z nią? A te kwiaty to takie pospolite i raczej czerwcowe u nas by były.
Jeffie! ja też mam ogródek i też kolorowy jak kwitnie, może tak po moim byśmy poskakali?!Ogródek jest ładny, zadbany choć rzadko go ktoś podziwia…
I na koniec dzisiejszego wieczoru pytanie z bardzo, ale to z bardzo wysokiej półki: W jakim utworze, na jakiej płycie i jakiego wykonawcy Jeff śpiewał razem w chórkach z Markiem Knopfllerem (ten z Dire Straits)???
Wrrrrr! Ja możesz hate Jungle?!?! A męcz się!
Witaj, Guciu! Bardzo mi miło! Przegapiłem wpisy ma wątku „Mój pierwszy raz, bo Tata z kolegą pinkiem41 rozpisali się dzisiaj w quizach, a nasz Big Brother, czyli Smerf dopiero pracuje nad wersją remastered tej strony tak, abyśmy widzieli w mig, co się tu dzieje – proponuję powiadomienia smsowe i to free!
Ja czekam, aby moja Kasia, która już jako 6-latka uczęszcza do szkoły, też stała się na tyle piśmienna, aby i tu wyrazić mogła jak bardzo muzyka Jeffa stała się jej najulubieńszą ( i to bez przymusowego molestowania, a wręcz to ona molestuje mamę tuż po wejściu do auta nakazem: „chcę ELO”), bo córeczka moja już w wieku 7-miu miesięcy podskakiwała ( jeszcze leżąc) przy brzmieniu Balance Of Power, a zwłaszcza nowej wersji Heaven Only Knows. Tylko na tę muzykę tak dobitnie reagowała
Witam wszystkich, przeczytałem wszystkie wątki na forum. Jestem synem reasona8:). Mam 11 lat, ale nie znam się na ELO jak mój tata. Jestem fanem elo. Najbardziej podobają mi się utwory: Evil Woman, Ma-Ma-Ma Belle, Don’t Brink Me Down, Alright, State Of Mind, Easy Money, Do Ya, Ticket To The Move i Showdown. Pozdrawiam:)
też słyszę „elo”…
Nijak się to ma to transkrypcji fonetycznej. Anglicy wszystko zakończone na „o”wymawiają jako większe lub mniejsze „ou”. Może Smerf by pomógł, cou?
Piotrze, to żaden zarzut. Po prostu wydaje mi się, że jak ja to słyszę ( mam lekkie uszkodzenie słuchu na poziomie dźwięków wysokich), to wszyscy słyszą
Co do pytania, to zaskoczyłeś mnie z tym Morsem… Ciekawe…
Nie, mi chodzi o wyśpiewany skrót ELO. (i-el-ou )
Mylić się jest rzeczą ludzką Andrzeju!!! Co do pytania… Wypowiada w sensie wyśpiewuje itp czy chodzi o ukrytą wiadomość? Jeśli to drugie to chyba „Ocean Breakup/King of the Universe”(te sygnały Morsa) …ale mogę się mylić:-) Prawda?
W „One Way Love” doszukiwałem się ręki Jeffa i jakoś nie mogłem się niczego doszukać. Brawo, Panowie, za wnikliwość! A teraz pytanie z gatunku superłatwych: w jakim utworze ELO wypowiada nazwę swojego zespołu?
Co do Melancona, to sami widzicie: róg obfitości. Kiedyś natknąłem się na to w necie, ale nie mogłem otworzyć (years ago). No i poszło w niepamięć. Gość oparł się nieźle na Livin’ Thing, prawda?
Tu link do wersji live:
„I only meant to stay awhile”
Damianie i Piotrze! Nie idźcie tą drogą! Rozumiem, że uszy mam prawie 46-letnie, ale na Jeffa jestem wybitnie wyćwiczony. Powyżej tekst z Twilight, który czterokrotnie się ukazuje w piosence Jeff Lynne tej to właśnie pani, podaję czasy 1.27-1.44 i 2.53 – 3.11 i niech nikt mi nie mówi, że białe jest białe, a czarne czarne
No to jedziemy dalej z pytaniami…
W trakcie nagrywania Secret Messages (w chwili wolnej) w tym samym studio pod nieobecnośc Bevana i Groucutta (ale za to z Tandym) Jeff grał i produkował kilka piosenek dla…? No właśnie. Dodam że klimat Secret oddany był w pełni:)
To drugie to i ja wiem, ale …zapomniałem dane tej babki (mam na kompie, komp w domu, a ja w pracy) . Tam się przewija motyw z Twilight, prawda? Co do pytania wcześniejszego: to się nazywa … znowu zapomniałem. Aaaa! Amnezja!
No to wyobraź sobie, że mamy kolegę-fana z Niemiec, który był już na wielu naszych zlotach i ma on niektóre płyty jeszcze w foliach – czasem nawet nie wiadomo, czy wśrodku jest zawartość. Są różne odmiany kolekcjonerstwa, jak widzisz
Mam „gdzieś” reedycje, a jeżeli pojawi sie na nich jakis bonus poprostu sobie go ściągnę. Niechlubnymi wyjatkami są: Afterglow i Flashback. No chyba że ukazały by się reedycje w formacie 5.1. Kupuję w ciemno!!!!
Dobrze Cię posłuchać. Z tym piernikiem to przekonujące
Teraz Jeff już nie musi się błąkać po studiach nagraniowych – wystarczająco zebrał od nas za kolejne reedycje z przysłowiowym jednym bonusem, no i niedługo znowu trzeba sie będzie trzymać za kieszeń – box w natarciu niczym stary ELOspodek po tuningo-liftingu
…choć Balance… był nagrywany w Compass Piont na Hawajach, ale materiał był zmasteringowany właśnie w Musicland Studio. Wyjatkiem jest Secret… nagrywany w Wisselord Studio w Holandii pod okiem nijakiego Billa Botrella, znanego m.in. ze wspołpracy z Madonną.
A to że do wypieku piernika potrzebna jest mąka która mieli młyn „kiedys wiatrak”. A tak poważnie łaczy ich osoba nijakiego Reinholda Macka który od czasu Face the Music do Balance of Power był inzynierem dźwięku w Musicland Studio gdzie ELO nagrywało płyty. Mack był także inzynierem dźwięku oraz producentem najlepszych płyt w dorobku Queen. Zresztą wg mnie słychać to na płytach Queen. W końcu nagrywali w tym samym studio pod tym samym „okiem”:)
Yes! yes! yes!
„Everybody’s trying to do the Wilbury Twist
China, Belgium, France, Japan
Thailand, Poland, Pakistan
Everybody’s trying to do the Wilbury Twist”
reason8: gdyby to było teraz – z tą opiekunką – to byłoby duże prawdopodobieństwo, że do domu Jeffa trafiłaby Polka i mielibyśmy polską zwrotkę w Hold On Tight, a i na pewno by się jeszcze z nią ożenił hłe hłe
Uuuuu! Jaki pech! Dl a innych!:-P Właśnie leci u mnie z pena w aucie. To Lost Planet, czyli ELO2 z 2003r., utwory 6-8, w tym Mama i to mnie przekonuje, że tylko Jeff! Z tą Gizellą/Gryzeldą to naprawdę myślałem, że chodzi o film Niania.:$ Ale plama!
Tak mi gdzieś świtało z tym feancuskim i Hold on Tight… Może teraz ja… Łatwe pytanie. Carl Wayne wykonał 3 kompozycjie Jeffa. Jakie i na jakiej płycie się znalazły?
Odpowiedź jest ściśle związana z samym zespołem. Otóż owa Ghislaine w 1981r. była nianią córek Jeffa. Jeff pisząc pewną piosenkę poprosił ją o przetłumaczenie zwrotki z ang. na francuski. Po przetłumaczeniu brzmiała ona: „Accroches-toi a ton reve…” Ku odpowiedzi odsyłam do wkładki płyty z tegoż roku:)
No, więc ( w tym miejscu moja polonistka się odzywa: Andrzej, nie zaczyna się zdania od „no, więc” )…:-) No, więc, wczoraj byliśmy w kinie w Rzeszowie na Żółwiku Sammym 2, lęcą reklamy, w tym nowej bajki „Kapitan Nemo” i pojawiają się znajome dźwięki! Aż podskoczyłem! Zgadnijcie, o którą piosenkę chodziło. Nie jest to jednak wykonanie Jeffa.
Jak również nie ma informacji na Time, że The Way Life’s Ment to To Be było nagrane w studiu Abby – Polar Studio. Chodziło mi o Wild West hero, gdzie partię fortepianu zagrał wiolonczelista Malvyn Gale. Ku potwierdzeniu informacji odsyłam chociazby do wikipedii lub innych stron poświęconych ELO
Sprawa nie jest łatwa, bo nie wiem, czy nie chodzi o wydanie koncertowe… Trzeba by było prześledzić jeszcze raz opisy z płyt.
Jakaś podpowiedź?
W ciemno obstawiałbym Louisa Clarka.
Mistrzu…;-)
George Harrison – Cher Down (partia pianina)
Tom Petty – Two Gunsliners (super parta na OB-X)
Czekaj, czekaj…
Dave Edmunds – Information.
Dobra… Gdzie ja mam te płyty…
To i ja „zajadę” z pytaniem. W jakich utworach Rysiek został zaproszony przez Jeffa do zagrania na klawiszach u innych wykonawców.No…?
Jasne! Ach, te ucho!!!
Last…plagiat…to London:)
Pudło! Who next?
Alright ?
Kto rozpoznaje ten charakterystyczny rytm? Łatwizna! Jeff naprawdę jest inspiracją dla wieeeeelu – nawet nieświadomie, jak oni mawiają
http://www.youtube.com/watch?v=YKd4HEhpC2U
Ciekawe. Sądzę, że jeszcze po „paru” miałbym wizję, a tak … sucho i weny niet. Ale bardzo pouczające. Trza być czujnym i wszystkie ELOniuanse zapamiatywat’ (wymowa do ustalenia).
Luis Clark kolego. Nagrał „skrzypy” do „You Got It” Orbissona. Poza tym Morgan brał udział w sesji Armchair… Jeff coś wspomniał we wkładce że w którymś utworze nie zaśpiewał bo spier… mu się ciężarówka i nie dojechał na sesję, he he
w drinku. A odpowiedź?
nie, reason: tugewe łif, czyli w drinku czy hop-siup ( o bolsie mowa)
a którego członka?
(pleaseeeee)
łif majself:) Wiesz lubię pić z inteligentnymi ludźmi he he
W formie „Sal Solo”, czy tugewe łif? ( o bolsa chodzi)
Mistrzu – kolejne pytanie. Kto z byłych członków EL:O ( własniwie tych studyjnych i koncertowych) brał udział w nagraniach członka Traweling Wilburys gdzie producentem był Jeff???
Dzisiaj skromnie – Bols
Tak, reason. To intro z „Above The Clouds” powtórzone pod koniec utworu.
I mówię Ci: pomimo że dzisiaj wyszło mi żem częściowo głuchy, to na Jeffa uszy mam nastawione tak, jak artyleria Korei Płn. na Seul
I jak mówię, że słyszę „Heaven Only Knows”, to nie chodzi mi o głosy lub białe myszki
Co pijemy? Ja żubra złocistego
Czyli mistrz powielił mistrza – sam siebie splagiatował! Dżizus! Pozytyw jest taki że o plagiat sam się do sądu nie poda…:)
… a „Blown Away” Jeffa z „Armchair Theatre” – sprawdź zwłaszcza początek „What Would It Take” i „Blown Away” 1:57- 2:18.
Cały utwór wydaje sie być zerżniętym z Jeffa lub ukłonem w jego stronę.
Dzięki, reason! Fajne!
Bravo… Mistrzu:) Above…
zajefajne smyki z… Above the Clouds. Pocichu przychylam się do wersji że Cheryl wkleiła sample z tego utworu. Jak myslisz?
Ale, ale!
Ale jest jeszcze ten moment między 2:43 a 2:54. To o to chodzi? Pomiędzy „What Would It Take” a … no, właśnie…
…z „Above The Clouds” ( końcówka), oczywiście!!!!! Ale to nie smyki, zapędziłem się – ten sam efekt jak w „After All”…
Co wygrałem???
Wooow! To zajefajny kawałek Sheryl, ale mi się kurna zacina. Poczekaj a moment, please – całość na „podkładzie” z Last Train to London, chociaż trąca mi tu Bee Geesami z „Gorączki…” Ale wiem, że nie o to chodzi. Słyszę to. Powtarzalne …smyki? Z…
a drugie? Mistrzu…
reason: pytanie pierwsze – nie wydaje mi się, aby ten reprise powstał w owym czasie, a nawet gdyby, to przypomina Don’t Bring Me Down (bingouuuu!!!!!) jak Entertainment Heaven Only Knows
A tak serio: przypomina!
I jeszcze jedno. Poniżej wkleję link. zawsze jak słuchałemtego wszak wielkiego przeboju odnosiłem wrażenie że Cheryl „wkleiła” cytat z pewnej piosenki EL:O. 21st… masz pole do popisu. O jaki kawałek chodzi???
http://www.youtube.com/watch?v=yAEpLMTjCC8
21st… Niebiosa Tylko Wiedzą… lalalalalaaaalaaaa:)
Nawet w wersji Jeffa w tle słychać „one, two, one, two, three, four…”
reason: wsłuchaj się w Entertainment once again, please, a mianowicie w okresy: 0.25-0.32, potem 1.45- 1.52 i jeszcze 3.32 do końca, no i wtedy …zaśpiewaj/zaśpiewajcie sobie …”Heaven Only Knows”… lallalalalaaaaa
…a zagadka brzmi: pierwsze takty perkusji – co Wam przypominają? Czyżby Jeff popełnil plagiat???
http://www.youtube.com/watch?v=VUImpeQG66U
Magda, w jakim Hey znowu?
W tym Hey to bip, bip, bip z here is the news – dla mnie na 2;56. Dotrwałam ale łatwo i przyjemnie nie było. Nie lubię Hey… A w tej audycji Pan Piotr wspominał o muzyku z Hey, który jest wielkim fanem Elo. I pisałam do Pana Piotra w tej sprawie i do managera zespołu Hey – bez odzewu (i bez łaski)…
…ale czkekaj, zemsta będzie słodka. Nazajutrz zapodam swoja zagadkę – już się bój:(((
Heaven powiadasz…. ale chyba w tej zremasterowanej wersji jako bonus z Balance. Hm… może i…
„Heaven Only Knows” lalalalalaaaa…
Danger Ahead mówisz… No, nie wiem. Mógłbym się przychylić
Ale… Powiedzieć? Inni i tak nie czytają, no i … umrzesz z ciekawości zanim ktoś się wypowie
Zatem?
Widzę tu jeszcze „cytat” z Danger Ahead. Jeżeli nie o to chodzi – Biała Flaga „Mistrzu:) Poddajem siem
Wiesz… Posłucham jeszcze raz pod tym kątem. Ale mi się kojarzy z czymś późniejszym – chodzi mi o te wstawki instrumentalne (syntezatorowe). Popróbuj jeszcze
21st… taka fajna krzyżówka Hold on Tight z Don’t Bring Me Down. Jołłłl:))
Obiecane pytanie quizowe – jakoś nikt nie ciągnął mnie za język
Z jakim utworem ELO kojarzy się Wam ta piosenka z Trójki?:
http://www.youtube.com/watch?v=86_TqlVQscQ
reason, liczę na Ciebie!
Krzysiek z Głogowa może okazać się jednak „czarnym koniem”
No to trzeba poszukać dalej w historii estradowej Karela – może coś jeszcze?
To tłumaczenie niemieckie ma się nijak do tego, ktore ukazało się w Bravo. Tytuł Hold On Tight to Halte an Deinem Traum fest. Tekst też niema nic wspólnego z przedstawionym tutaj. Porównaj, Smerfie, z tym, które Ci przesłałem.
aaaaaaaaaaaaale jaja! Karel i ELO:)
Ale czad!!!:-)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=oR5M0TBOKCc
No, jak śmieli???
W recenzji płyty ani mru mru.
Ano Secret Messages, to charakterystyczne ti ti ti ti alfabetem Morsea.
Pytanie: z jakiego utworu ELO, delikatnie mówiąc, „zaczerpnięto” motyw, który się przewija w nowej piosence grupy Hey pt. Wilk vs. Kot z płyty Do Rycerzy, Do Szlachty, Do Mieszczan?
Ktoś słuchał audycji Piotra Stelmacha w sobotę, 03.11, w godz.16-18? On to właśnie przed tym utworem wypowiedział słowa Electric Light Orchestra – nie dosłyszałem szczegółów…
Posłuchajcie:
http://www.youtube.com/watch?v=X6w11FF6Eew
Szczególnie od 1:45 do końca.
Wyczuwam niewielką aluzję…
Nie zaczynajmy znowu
Dokładnie ten utwór z płyty Yeah! Płyta Def Leppard z … coverami i to jak zagranymi!!!
Marek Jurek
Tfuuu! Strona „cba”, to i apolityczna
Ale sprawdźcie
Chodzi zapewne o cover „10538″…
Andrzej wiedział , nie powirdział…:-)
Nie wiem, nie wiem, nie wiem… pustka w głowie:(
Sorry, reason. Ja nie chcę psuć zabawy, ale wiem, że są poniekąd fanami ELO.
Ale kontrpytanie – wcale nieoczywista odpowiedź:
Wczoraj zobaczyłem w TV …oczy Bevana w oczach pewnego polskiego polityka, ale nie z top-460. Zgadniecie???
Oj dawno nic się tu nie działo… To może ja takie latwe pytanko zadam. Jaki utwór łączy zespoł Def Leppard z ELO?
znam, znam… starośc nie radośc hi hi
Kojarzę te momenty. Wychowałem się na mono i chyba dlatego nie potrafiłem wyodrębnić basów, a teraz to …znasz bajkę o uszach i słoniu?
Nie przypominam sobie żadnego utworu z solówką na basie. Niemniej są utwory, gdzie bass jest naprawdę fajnie słyszalny: Stranger, Secret Messages, Last Train To London (tu krótka solówka razem z perkusją). Na Balance of Power wg mnie w większości bas jest raczej syntetyczny.
Przyznaję, że w temacie instrumentów jestem zielony, tzn. z grubsza wiem, ale co do poszczególnych utworów, to tylko opis do płyty będzie jedynym odniesieniem, no bo i na koncertach to różnie bywa. Ja mam takie pytanie, na które sam nie znam odpowiedzi, liczę na Waszą pomoc, bo mi zwyczajnie może się wydawać – z uwagi na to, że gitara basowa jest zwykle dla mnie mało słyszalna pytanie: czy w dyskografii ELO istnieje „czystej krwi” solówka basowa? Czy np. te na „Secret…” podchodzą pod brzmienie tej gitary?
Kelly zagrał na Train Of Gold,Rock And Roll Is King,No Way Out (bonus 2001) oraz Beatles Forever.
A wracając do tematu (bo ostatnio się dokształciłem:-)
W jakich 4 utworach na basie zagrał Kelly na „Secret…” (w pozostałych grał Jeff)?
Wiesiu – oczywiście, że współpracujemy z Piotrem W. Natomiast tak jak pisze Andrzej do sprawy trzeba podchodzić realistycznie. Biorąc pod uwagę przewidywaną skalę imprezy uważam, że wrócimy do tego tematu nie wcześniej niż w lutym. 3-4 miesiące w zupełności wystarczą na zorganizowanie spotkania dla kilkunastu osób – niezależnie od tego, kto bedzie organizatorem
Ej tam! Kto tu śpi? Chyba mamy listopad za pasem. Wiesiu, zejdź na Ziemię. Nie róbmy sobie pod górkę. Im większy koń, tym bardziej boli – ten upadek.
Gość długo nie pograł w zespole.ale gdybyś zechciał zaprosić…
Na poważnie. Myślałem o zaproszeniu Kamińskiego.Lecz sprawa mogłaby nas przerosnąć.
Przelot ,zakwaterowanie.Kto wyłoży kasę? Ten drugi Mike także nie byłby tańszy.
Czekamy na opinię Smerfa.Czy byłby w stanie współpracować z Piotrem Wiza. A Wy,fani moglibyście coś dołożyć od siebie.Choćby opinię,jeśli nie kasę
Rozpocznijmy pisać na ten temat,gdyż już październik puka…
SMERFIE,POBUDKA !!!!!!!!!!
Do sylwestra powinno być już uzgodnione.:-)
Takiego gościa zaprosić na zlot to by było coś:)
http://www.youtube.com/watch?v=Kzo8Ys1x2zk
Takiego oto „rarytasa” w sieci znalazłem:
http://www.youtube.com/watch?v=30r-kcSMaCQ
Ciekawy jest wywiad na początku, jak w pewnym momencie Jeff ucisza ferajne, i Bev i Rysiek nie omieszkają wspomnieć że w zespole są od samego początku:)
Ano zdrowie:)
Wiesiu, i Ty przerzuciłeś się na whisky? Rozumiem, że to nowa wersja przyczyn wielkiej nieobecności.
reason8: nawet się nie zastanawiam i walę prosto z mostu. To Caught In A Trap/ In For The Kill – polej!…
Dziś Wojciech Cejrowski trzymał w rękach nikogo innego,tylko naszego kolegę……………………
Kajmana.Ładnie zakończył komentarz:Puszczam go wolno,jest jeszcze młody.Jak podrośnie to niechybnie odetnie komuś nogę.
21st… wczoraj wyjątkowo to mnie polewali. A wracacąc do tematu. Jak utwór funkcjonuje pod 2 różnymi tytułami i różnymi tekstami (ta sama linia melodyczna)? Jakies sugestie?
Do reasona8: no co tam? Polejemy sobie? Jakoś tak łyso samemu, a dzisiaj mam smaka i w formie jeszcze jako takiej
To przecież wątek „dla rozluźnienia”, więc nikt nam nie zarzuci, że w miejscu publicznym
No i patrzcie, patrzcie: przechodził sobie koło naszego forum taki Korek, zajrzał, kulturalnie zwrócił uwagę, pozdrowił… Chyba fan ABBA’y jednak…
No, przecież teraz nie napiszę ABBY, bo znowu przyjdzie…
Mógł się pomylić: i żółte, i to żółte a oczy już nie te Potega podświadomości. Ja np siebie widzę szczupłą i młodą – i tej wersji będę sie trzymać!
Za dużo tych skrótów:-)
Btw, ABBA zawsze myliła mi się z Abba poprzez „Abba, Ojcze!”
Ponadto teraz „elo” mówi do siebie młodzież i zawsze mnie to elektryzuje, bo myślę, że jacyś fani, taki piernik ze mnie…
reason8: jak Ty to robisz, patrząc na godziny wpisów, że zdołasz coś w ogóle napisać – ja o tej porze sweet dreaming, a wytrzymać wieczorami nie mogę do tego stopnia, że nie mam siły nawet sobie nalać… Może ktoś Ci zamienił whiskey na herbatę, a że kubki smakowe dawno wypalone …to sobie wmawiasz
Abba, Elo, Zztop, acdc, 10cc, bonym i żyję! Korek jak Kora, w MBTM…
jak w poprzednim poście, whiskey robi swoje… troszkę ta ortografia mnie nie wyszła, he he
Korek, przede wszystkim witam na forum. To że napisałem Abba a nie Abba można chyba traktować jako ewidentna pomyłkę pisarską. Wszyscy tutaj wiemy o co chodzi, zreszta mi teżmie zawsze ortografia i interpunkcja „wychodzi” – ale jesteśmu TUTAJ wyrozumiali:)
Dlaczego widzę zapis „Abba” zamiast „ABBA”, przecież to jest akronim.
Nikt z fanów ELO nie napisałby chyba ani też nie chciałby widzieć zapisu „Elo”.
Pozdrawiam
No to zdradzę te teksty „po polsku” w Four… – może się dosłuchacie, a jak nie to do …laryngologa wszyscy, albo ja do psychiatry
Ja słyszę „do pracy” i „ja ich znalazłem”. Zbieżność fonetyczna jakaś…
…wszak Rysiek to „z urodzenia” basista, a przynajmniej tak zaczynal w The Move i ELO.
…a może dlatego że Jeff był wczorajszy w trakcie sesji, a ktoś partie musiał zagrać. Prawdy nie dojdziemy, niemniej fakt pozostaje faktem:)
No, na opisie płyty jest Richard – guitar (m.in.) – dlaczego akurat on zagrał tę partię? Obstawiam, że wygrał w rosyjską ruletkę
Nie, chodzi o Strange Magic, z niewiadomych mi powodów riff na gitarze (ten ti di ti di ti…) wykonał Rysiek:)
Coś na pewno w tym jest. Zapewne o to chodzi, ale poczekajmy jeszcze…
reason: chodzi o ten riff przed Waterfall???
To z tym jest tak jak kiedyś mój młodszy brat prosił abym mu puścił piosenkę Kolorowy Telefon(„Rock’n'Roll Is King”) Ja to nazywam zbieżnością fonetyczną.
Po polsku, plizzz
A co do wstępu na sam koniec „studyjnego jazgotu” słysze zdanie „Back Translate”, a może sie mylę:)
21Century, shure!!! Chodzi o Sweet is the Night!
A co do Richarda i ELO… chodzi o wielki przebój… no dobra, napisze… z Face the Music:)
Kurcze nie mogę się skupić…
No, właśnie! Ale co w tym wstępie??? Kojarzysz coś?
Smerf Maruda no super:-) Ja tam słyszę wstęp do Four Little Diamonds;-)
Smerfie, ja to już mam. Wiem, że to dla innych, a ponadto ja już wiem, co słyszę
Proponuję kolejny quiz, tym razem nietypowy: zaczynam martwić się o naszego kolegę Kajmana… Naprawdę! I wobec tego, korzystając z absencji, wymyślamy powody jego nieobecności, wierząc – oczywiście – że są bardzo prozaiczne i że za chwilę wyskoczy z tortu
Obstawiam, że:
- pochłania te 100 kartek zapisanych zdaniem, że kocha Long Wave i nigdy więcej nie zwątpi w Jeffa! Bardzo opornie mu to idzie, bo papier był tylko kredowy, no i nie można popijać (tak było w umowie)
Wersja druga? Kto chętny? Konkurs potrwa do momentu, gdy uderzysz w stół, a nożyce się odezwą…
Poniżej zamieszczam linki do 4 plików z tym wstępem przed Four Little Diamonds. Pliki są nieco obrobione tak, by lepiej było słychać głosy w tle.
1.Dźwięk po kompresji (tło głośniej, Jeff ciszej):
http://elofan.cba.pl/elo/Four_Little_Diamonds.wav
2.Tło głośniej, Jeff wycięty:
http://elofan.cba.pl/elo/Four_Little_Diamonds_CC.wav
3.Tylko lewy kanał, tło głośniej, Jeff ciszej:
http://elofan.cba.pl/elo/Four_Little_Diamonds_L.wav
4.Tylko prawy kanał, tło głośniej, Jeff ciszej:
http://elofan.cba.pl/elo/Four_Little_Diamonds_P.wav
Każdy może się wsłuchać i przedstawić swoją wersję tego, co słyszy
reason8: I got it! I got it! Chodzi o „Sweet Is The Night”! Prawdaż?
Co do drugiego pytania to, proszę, uściślij – czy dalej chodzi o She…?
I wracam do Four Little Diamonds… Magda, ja też tam słyszę „ciszaaa” – wyraźne „sz”. Ale chodzi mi też o głosy w tle. Tam jest coś po „polsku” dwa razy. Z Krzyśkiem z Głogowa rozbieraliśmy to lata temu na części. To jest, Damian, tak jak w przypadku „małpiszona” z „Jungle” i tego „elo”. Nadstawcie uszu i to w słuchawkach.
Jadąc dzisiaj samochodem cały dzien słuchałem She i zastanawiałem się skąd znam końcówke utworu. Słuchałem… słuchałem… i wysłuchałem. Jak myślicie, do jakiego końca utworu ELO jest podobny?
I drugie pytanie. W 1 utworze Richard zagrał na gitarze rytmicznej (jak sądze akustycznej) riff wielkiego przeboju ELO. Jakieś odpowiedzi?
Na samym początku słychać jak Jeff wymawia tajemnicze słowo „Zisan..” jak sądze chodzi o komendę wejścia w początek utworu w określony akord, w tym przypadku C. Z angielska C wymiawia sie jak Si. Więc gdybam że jeff powiedział „C – cośtam (może synu), ok! na 4… 4!”
„o.k.! cisza! After 4! 4 !”
No ja tak słyszę w Four Little Diamonds!
A jeśli idzie o robbiego w. jeffa to jeszcze jedna piosenka ich łączy:
bejond the see, śpiewał robbie na koncu filmu Nemo i na swojej plycie swingowej a teraz jeff. Ale kto tego nie śpiewa, tak samo jak smile…
No, jasne! Taki przerywnik
Dobra! Ale kto w końcu słyszy te polskie głosy w intro do Four Little Diamonds? W tle. No i co mówi Jeff, dmuchając w mikrofon? Zwłaszcza to pierwsze słowo…
Domyślam się,że chodzi Ci o „hey now” a te słowa są w utworze „Mercy Mercy”- „Well hey hey baby,hey hey now”.
Ok. Pytanie:
w którym utworze z Long Wave Jeff użył polskiego słowa „hejnał”?
Mam tę plytę w oryginale z wkładką, na kórej stoi tak jak piszesz, reason8. Te chórki nie są takie, jak w Traveling Wilburys – Jeff jest mało dostrzegalny.
Madziu, czepiam się sam i czepić się mogę na życzenie
Cóż, uważam, że film w momencie biegu przez ogródek został sztucznie dobarwiony (zauważyłem nawet tęczę i koliberki) i przyspieszony w momencie biegu. Ekipa nie mogła się doczekać Jeffa i Camelii przy tylu dublach, dlatego puszczono bieg na odpowiednim przyspieszeniu tak, aby nikt nie poznał, jak zmiennikowi odkleja się broda…
Faktycznie z płyty Randy Newmana w kawałku It’s Money That Matters. Nie mam więcej pytań:)
A potem (przedtem?!) Marek k. obraził się na Jeffa L. za to, ze ten nie zaprosił go do Traweling W. …
Jędruś! A czegoś się nie czepił wątku z filmu gdy Jeff mówi: dzisiaj wszystko jest takie kolorowe! I biegnie z tą swoją wdową – rozwódka przez kwiaty w ogrodzie!?
Czy on mówi o tych kwiatach czy o życiu z nią? A te kwiaty to takie pospolite i raczej czerwcowe u nas by były.
Jeffie! ja też mam ogródek i też kolorowy jak kwitnie, może tak po moim byśmy poskakali?!Ogródek jest ładny, zadbany choć rzadko go ktoś podziwia…
Mark Knopfler – Brothers In Mark,utwór „Wonderful Land” .Jest tam jeszcze Hank Marvin.
Damian, jeśli nie pochodzi to z płyty Randy Newmana Land Of Dreams, to zaraz spalą mi się zwoje – litości!
I na koniec dzisiejszego wieczoru pytanie z bardzo, ale to z bardzo wysokiej półki: W jakim utworze, na jakiej płycie i jakiego wykonawcy Jeff śpiewał razem w chórkach z Markiem Knopfllerem (ten z Dire Straits)???
Wrrrrr! Ja możesz hate Jungle?!?! A męcz się!
Witaj, Guciu! Bardzo mi miło! Przegapiłem wpisy ma wątku „Mój pierwszy raz, bo Tata z kolegą pinkiem41 rozpisali się dzisiaj w quizach, a nasz Big Brother, czyli Smerf dopiero pracuje nad wersją remastered tej strony tak, abyśmy widzieli w mig, co się tu dzieje – proponuję powiadomienia smsowe i to free!
Ja czekam, aby moja Kasia, która już jako 6-latka uczęszcza do szkoły, też stała się na tyle piśmienna, aby i tu wyrazić mogła jak bardzo muzyka Jeffa stała się jej najulubieńszą ( i to bez przymusowego molestowania, a wręcz to ona molestuje mamę tuż po wejściu do auta nakazem: „chcę ELO”), bo córeczka moja już w wieku 7-miu miesięcy podskakiwała ( jeszcze leżąc) przy brzmieniu Balance Of Power, a zwłaszcza nowej wersji Heaven Only Knows. Tylko na tę muzykę tak dobitnie reagowała
Andrzej – nigdy nie lubiłem tej piosenki – naprawdę mam się wsłuchiwać w to elou?
Bravo Gutek !!!Tak trzymaj a za kilka lat uczeń przerośnie mistrza… Pozdrawiam Hold On Tight!
Witam wszystkich, przeczytałem wszystkie wątki na forum. Jestem synem reasona8:). Mam 11 lat, ale nie znam się na ELO jak mój tata. Jestem fanem elo. Najbardziej podobają mi się utwory: Evil Woman, Ma-Ma-Ma Belle, Don’t Brink Me Down, Alright, State Of Mind, Easy Money, Do Ya, Ticket To The Move i Showdown. Pozdrawiam:)
też słyszę „elo”…
Nijak się to ma to transkrypcji fonetycznej. Anglicy wszystko zakończone na „o”wymawiają jako większe lub mniejsze „ou”. Może Smerf by pomógł, cou?
powinno być z angielska Heloł, natomiast ja słyszę elo!
No, jest!!! To „elo”! W 18 sek. na prawym kanale. Ten „małpiszon” to mówi raczej ludzkim głosem i brzmi jak „hello”.
Ale jest!
Kurcze!!! Gdzie??? Panowie! Może to zbiorowa hipnoza!
Pokopiowałem wszystkie internetowe wywiady Jeffa! Ale będzie męczarnia z angielskim!
Na poczatku utworu Jungle slychać, jak jakiś ” małpiszon” wypowiada słowo ELO!
Dobrze że mam dziś wolne! No i znakazłem,pod koniec utworu… I dzięki Tobie słucham sobie Discovery,ot tak:-) Ale pamiętaj,będzie zemsta Andrzeju .
Dobra. Chodzi o Shine A Little Love. Przesłuchaj i zobacz, czy to słyszysz…
Spoko. To nie jest w tekście. To tzw. backing vocal. Ok. Podpowiem, że usłyszysz to na Discovery.
oj ja się poddaję. Z tekstów cienki jestem. Poczekamy na odpowiedż.
Piotrze, to żaden zarzut. Po prostu wydaje mi się, że jak ja to słyszę ( mam lekkie uszkodzenie słuchu na poziomie dźwięków wysokich), to wszyscy słyszą
Co do pytania, to zaskoczyłeś mnie z tym Morsem… Ciekawe…
Nie, mi chodzi o wyśpiewany skrót ELO. (i-el-ou )
Mylić się jest rzeczą ludzką Andrzeju!!! Co do pytania… Wypowiada w sensie wyśpiewuje itp czy chodzi o ukrytą wiadomość? Jeśli to drugie to chyba „Ocean Breakup/King of the Universe”(te sygnały Morsa) …ale mogę się mylić:-) Prawda?
W „One Way Love” doszukiwałem się ręki Jeffa i jakoś nie mogłem się niczego doszukać. Brawo, Panowie, za wnikliwość! A teraz pytanie z gatunku superłatwych: w jakim utworze ELO wypowiada nazwę swojego zespołu?
Co do Melancona, to sami widzicie: róg obfitości. Kiedyś natknąłem się na to w necie, ale nie mogłem otworzyć (years ago). No i poszło w niepamięć. Gość oparł się nieźle na Livin’ Thing, prawda?
Tu link do wersji live:
http://www.youtube.com/watch?v=6TuVM6-AMuM
Odpowiedź dot. Williamsa: to „She’s The One”, czyli cover piosenki Karla Wallingera, którą nagrał i jeden, i drugi. Piękna!
No!
Z kolei jaki Twilight u Cher???!!! W „Believe” jest motyw z Prologu między 10-15 sek. (Prologue 18-22 sek.)
Już prędzej kojarzyłbym z „I’m Alive”…
… a to moja i tylko wyłacznie moja wina! Nie udało mi się wkręcić starego lisa:-) za kare biję baranki o scianę:-)))
„I only meant to stay awhile”
Damianie i Piotrze! Nie idźcie tą drogą! Rozumiem, że uszy mam prawie 46-letnie, ale na Jeffa jestem wybitnie wyćwiczony. Powyżej tekst z Twilight, który czterokrotnie się ukazuje w piosence Jeff Lynne tej to właśnie pani, podaję czasy 1.27-1.44 i 2.53 – 3.11 i niech nikt mi nie mówi, że białe jest białe, a czarne czarne
Pytanie: Co ma wspólnego JL z Robbie Williamsem? Dla podpowiedzi napiszę że jest w tym słowo „She…”
Dokładnie
Chodzi o Polar Studio w Sztokcholmie?
Był to jak sądze rewanż ze strony Jeffa za udostępnienie studia przy nagrywaniu The Way Life’s Ment to Be:)
Eyes of A Woman z 1985 r.
Znam i to. Ale ta Agnetha Fältskog siedzi mi w głowie. Na jakiej było to płycie?
w 1984r. nagrał jeszcze płytę z Everly Brothers EB’84 (właściwie 1 kawałek – the Story of Me)
Pamiętam jak nic tą płytę Information… Świetna płyta… no a póżniej była Riff-Raff równie dobra.
Pewnie że o Edmundsa! Bravo. A Helen znam – ale dzięki:)
Tu link na potwierdzenie Helen http://mog.com/dermahrk/blog/1249239 sam posiadam tą płytę… Chodzi o D. Edmundsa?
No to jedziemy dalej z pytaniami…
W trakcie nagrywania Secret Messages (w chwili wolnej) w tym samym studio pod nieobecnośc Bevana i Groucutta (ale za to z Tandym) Jeff grał i produkował kilka piosenek dla…? No właśnie. Dodam że klimat Secret oddany był w pełni:)
Wow, a na to bym nie wpadł – FAKTYCZNIE! Helen też:)
Cóż strzeliłem babola… ja znałem tylką tą wersjie http://www.elodiscovery.com/Jeff-Lynne-Electric-Light-Orchestra-News-01-02-03-04-2012.html Twoja wersjia jest naprawdę elekyryczna… A mi chodziło o utwór niejakiej Helen Reddy i utwór Poor Little Fool z płyty We’ll Sing in the Sunshine (1978). Czyli remisik
A chodziło o Agnethę Fältskog i utwór One Way Love.
Nijaki Paul Melancol, ale piosenka NAPRAWDĘ extra – polecam
http://www.youtube.com/watch?v=ys66NwyTOR0
Andrzeju tam nie ma motywu z Twilight, ten motyw pojawił sie w piosence Cher. A utwór „Jeff Lynne” wykonała Rebecca Peake( tak sądzę)
Motyw z Twilight??? Eeee, gdzie???
To drugie to i ja wiem, ale …zapomniałem dane tej babki (mam na kompie, komp w domu, a ja w pracy) . Tam się przewija motyw z Twilight, prawda? Co do pytania wcześniejszego: to się nazywa … znowu zapomniałem. Aaaa! Amnezja!
To wiem… ale czekamy:-)
I z tych trudniejszych. Kto wykonal utwór o tytule „Jeff Lynne”?
myślę pinek41 że już wiesz że i ja wiem, poczekamy na inne odpowiedzi:)
… and the Winner Takes it All (zwyciężca bierze wszystko)
Kolejne pytanie z swrii tych łatwych… Utwór napisany przez Jeffa, ale nie wyprodukowany przez Niego. Kto go wykonał i na jakiej płycie się znalazł?
Nie, Manfreda jeszcze nie poznałem. Myślałem o Arturze. A płyty różne. Jest zdjęcie jego kolekcji w galerii zlotowej chyba na nk u Wieśka.
Mówisz o Manfredzie? Faktycznie ma zajoba, a jakie płyty? Tylko pozazdrościć:)
No to wyobraź sobie, że mamy kolegę-fana z Niemiec, który był już na wielu naszych zlotach i ma on niektóre płyty jeszcze w foliach – czasem nawet nie wiadomo, czy wśrodku jest zawartość. Są różne odmiany kolekcjonerstwa, jak widzisz
Mam „gdzieś” reedycje, a jeżeli pojawi sie na nich jakis bonus poprostu sobie go ściągnę. Niechlubnymi wyjatkami są: Afterglow i Flashback. No chyba że ukazały by się reedycje w formacie 5.1. Kupuję w ciemno!!!!
Dobrze Cię posłuchać. Z tym piernikiem to przekonujące
Teraz Jeff już nie musi się błąkać po studiach nagraniowych – wystarczająco zebrał od nas za kolejne reedycje z przysłowiowym jednym bonusem, no i niedługo znowu trzeba sie będzie trzymać za kieszeń – box w natarciu niczym stary ELOspodek po tuningo-liftingu
…choć Balance… był nagrywany w Compass Piont na Hawajach, ale materiał był zmasteringowany właśnie w Musicland Studio. Wyjatkiem jest Secret… nagrywany w Wisselord Studio w Holandii pod okiem nijakiego Billa Botrella, znanego m.in. ze wspołpracy z Madonną.
A to że do wypieku piernika potrzebna jest mąka która mieli młyn „kiedys wiatrak”. A tak poważnie łaczy ich osoba nijakiego Reinholda Macka który od czasu Face the Music do Balance of Power był inzynierem dźwięku w Musicland Studio gdzie ELO nagrywało płyty. Mack był także inzynierem dźwięku oraz producentem najlepszych płyt w dorobku Queen. Zresztą wg mnie słychać to na płytach Queen. W końcu nagrywali w tym samym studio pod tym samym „okiem”:)
To samo, co piernik do wiatraka?
Ok, poczekam…
A co ma wspólnego ELO z Queen? Mam tu na myśli nagrywanie płyt w studio?
Aż sobie zanuciłem: London, Hamburg, Paris, Rome…
Oczywiście Shard End w All Over The World!
Dobre!
…a w której piosence ELO przewija się dzielnica w której Jeff się wychował?
Yes! yes! yes!
„Everybody’s trying to do the Wilbury Twist
China, Belgium, France, Japan
Thailand, Poland, Pakistan
Everybody’s trying to do the Wilbury Twist”
…mam cały czas „gdzieś” w glowie Polish… Poland… cały czas nucę i szukam w pamięci. Shit… fajna zagadka!
Hmmm, extra pytanie, szczególnie że nie wiem. O Rumunii był Nobody Child – czyżby pojawił sie tam wątek polski?
To teraz ja:
W jakim utworze TRAVELING WILBURYS jest mowa o naszym kraju ?
Nie mam więcej pytań póki co…
Noo, wcale to nie była rolka a sporych rozmiarów bela. Faktycznie chodziło o Mike Edwardsa. Bravo!
Wiem! Na wiolonczeli ten co go niedawno rolka słomy zabiła w aucie!!!
Na wesoło. Który z członków zespołu grał pomarańczem i na jakim instrumencie?
Midnight Blue wypało mi z głowy( demencja starcza). Myślałem o Stepping Out. reason8 podzielam Twoją opinię, piękne wykonanie tego utworu.
Stepping Out – przepiekne wykonanie Carla Wayna z Jeff Lynne Tribute:)
reason8: gdyby to było teraz – z tą opiekunką – to byłoby duże prawdopodobieństwo, że do domu Jeffa trafiłaby Polka i mielibyśmy polską zwrotkę w Hold On Tight, a i na pewno by się jeszcze z nią ożenił hłe hłe
Czyżby Midnight Blue? Akurat w Trójce jest audycja Manna o piosenkach z godzinami w tytule. Dużo jest tych midnight:-)
Andzrzej wiesz na pewno… Chodzi mi o solową interpretacje C.Wayna pewnego utworu ELO.
Palą się zwoje, oj palą.:-)
Mówiłem że bedzie łatwe:-) Ale przypomniałem sobie że jest jeszcze jeden utór,też w wyk. Weyna. Jaki?
Uuuuu! Jaki pech! Dl a innych!:-P Właśnie leci u mnie z pena w aucie. To Lost Planet, czyli ELO2 z 2003r., utwory 6-8, w tym Mama i to mnie przekonuje, że tylko Jeff! Z tą Gizellą/Gryzeldą to naprawdę myślałem, że chodzi o film Niania.:$ Ale plama!
Tak mi gdzieś świtało z tym feancuskim i Hold on Tight… Może teraz ja… Łatwe pytanie. Carl Wayne wykonał 3 kompozycjie Jeffa. Jakie i na jakiej płycie się znalazły?
Odpowiedź jest ściśle związana z samym zespołem. Otóż owa Ghislaine w 1981r. była nianią córek Jeffa. Jeff pisząc pewną piosenkę poprosił ją o przetłumaczenie zwrotki z ang. na francuski. Po przetłumaczeniu brzmiała ona: „Accroches-toi a ton reve…” Ku odpowiedzi odsyłam do wkładki płyty z tegoż roku:)
reason jest w pracy, poczekajmy trochę
Póki co poprzebierajmy troszkę nóżkami z niecierpliwości w rytm Let It Rock
Chyba jestem cienki w te puzzle albo pytania są tendencyjne …raczej to pierwsze. Ale zawsze odwiedzam ten wątek,bo czegoś się dowiem.
No i?!
Rozwiń odpowiedź!!!
Gra ją Camelia Kath!
No to pojadę z górnej półki: Co ma wspólnego z ELO Francuska Niania o tajemniczym imieniu Ghislaine???
taaak
A w trakcie samego filmu o żółwikach zapodano nawet All Along the Watchtower Hendrixa. Teraz dzieci mają przyspieszoną edukację
…97%…
wow
Jak pisalem nie znam Long Wave, ale nazewnictwo bajki wskazuje raczej na Beyond the Sea:)
Widzę, że z telefonu wychodzą mi czasem potworki
Ok!Podpowiedź: temat z Long Wave, oczywiście…
Nie chce psuć zabawy i szukać w necie. Jakaś podpowiedź?
Nieee! Ani nawe
Yellow Submarine, ani nawet The Whale. Córko Rybaka też nie
Bliżej Jeffa – samego.g
Jak Kapitan Nemo to Lorelei!!!
No, więc ( w tym miejscu moja polonistka się odzywa: Andrzej, nie zaczyna się zdania od „no, więc” )…:-) No, więc, wczoraj byliśmy w kinie w Rzeszowie na Żółwiku Sammym 2, lęcą reklamy, w tym nowej bajki „Kapitan Nemo” i pojawiają się znajome dźwięki! Aż podskoczyłem! Zgadnijcie, o którą piosenkę chodziło. Nie jest to jednak wykonanie Jeffa.
Może Rysiek w tym czasie był na L-4 lub po prostu wziął urlop na żądanie, he he
Wierzę
Dobrze wiedzieć, chociaż zastanawia zawsze taka sytuacja: dlaczego akurat w tym utworze, a nie w innym
Jak również nie ma informacji na Time, że The Way Life’s Ment to To Be było nagrane w studiu Abby – Polar Studio. Chodziło mi o Wild West hero, gdzie partię fortepianu zagrał wiolonczelista Malvyn Gale. Ku potwierdzeniu informacji odsyłam chociazby do wikipedii lub innych stron poświęconych ELO
Wiesz… Aż zajrzałem na opis płyty, bo nie jarzę. Tam tego nie ma. Nie wiem skąd pochodzi ta informacja… Nie chcę strzelać – poddaję się
A podpowiedx brzmi: Z OOTB
…i chodzi o album studyjny:)
Luis nie był czlonkiem zespołu, chodzi o pełnoprawnego członka
Sprawa nie jest łatwa, bo nie wiem, czy nie chodzi o wydanie koncertowe… Trzeba by było prześledzić jeszcze raz opisy z płyt.
Jakaś podpowiedź?
W ciemno obstawiałbym Louisa Clarka.