Od jednego z zagranicznych fanów ELO nadeszło sporo ciekawych materiałów – m.in. sampler „Down the lane and far away” czyli jakby rozszerzonej wersji Long Wave. Co wy na to:
Od jednego z zagranicznych fanów ELO nadeszło sporo ciekawych materiałów – m.in. sampler „Down the lane and far away” czyli jakby rozszerzonej wersji Long Wave. Co wy na to:
Hi,
Except „Long Wave” the rest is available at these formats only. Sorry!
Smerfie, popraw błędy i wytłumacz to lepiej
Hi
Any chance of the 23 tracks from Down the Lane and Far Away in mp3 format ?
Thanks
Tim
Dzieki Smerfie za wspaniala wstawke. Sample utworow tych co nie znam z Long Wave sa naprawde miodne. JEFF TAK MI WLASNIE GRAJ!!! A utw. Night and Day i Goodbye My Love sa nieziemskie.
Uwaga, uwaga!
Dnia 30 grudnia 2012 – niedziela, tj. w dniu 65 urodzin Jeffa – w Radio Lublin pan Piotr Wróblewski w audycji „Batystowa Chusteczka” będzie prezentował utwory z płyty LONG WAVE! Notabene z mojego nowego winyla! Będzie nie-trzeszcząco i pięknie!
Wszystko to po mojej luźnej propozycji względem Pana Piotra, który był tak miły i od razu zgodził się na wszystko!!!
Słuchajcie zatem on line: 30 grudnia 2012, Radio Lublin, godz:12-14, Batystowa Chusteczka!
Już wiem dlaczego Madzi tak bardzo nrawitsja Night and Day – czytając jej cv skojarzyłem, że utwór ten jest najbardziej zbliżony do stylu Basi Trzetrzelewskiej, prawda Madziu?
No i koło się zamknęło: Basia, Jeff, Marek N.
PS.
Nasz zapracowany Wiesiu nawet chyba jeszcze nie odsłuchał sampli…
Pomyliłem dopaminę z endorfinami…to chyba to mi się wyzwala jak słucham tych sampli. Te piosenki to niesmiertelniki….zapewniają odlot..to jak narkotyk
W tej chwili ten sampler na cd osiągnął już 188,06 USD
http://www.ebay.com/itm/2012-CD-SAMPLER-JEFF-LYNNE-DOWN-THE-LANE-AND-FAR-AWAY-/110975525928?pt=Music_CDs&hash=item19d6a82428&nma=true&si=6HBMeXZ3jg9q0RikUL10DMoKkl0%3D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557
Madziu,
wszystko jest „maravilloso” – ja bym użył tu włoskiego „meraviglioso”, bo to „mara…” mi nie pasuje, chyba że w znaczeniu „sen to czy mara” . Albo po prostu po polsku: niesamowicie piękne, pozornie niektóre kawałki są podobne, ale tylko pozornie – słucham płyty w aucie na okrągło. Jadę i płynę, Trójka dzisiaj przestała istnieć…
Napisali mi „hola 21stcenturyman!”
a potem czytam:
„ALL ALONE I AM”… es TREMENDA
„SOME ENCHANTED evening”… es UNA PRECIOSIDAD
„NIGHT AND DAY”… es MARAVILLOSA
„YOU’LL NEVER WALSK ALONE”… es FANTÁSTICA
Mówiłem Ci, że cba to nie przejdzie zbyt długo
Jak tam wleźć? Trzeba się rejestrować?
No proszę – cytują nas na elosp.com:
http://www.elosp.com/foroweb/index.php?topic=1841.msg12041;topicseen
Co to się porobiło….
Reason8:
Brenda Lee powiadasz… Zaraz sprawdzę… Pamiętam Brendę z dzieciństwa, magnetofonu szpulowego i śpiewu mego ojca (o matko, mam to po nim to śpiewanie!).
Dopamina pobudza prolaktynę… A kolega to w ciąży, czy karmiący piersią?
Kiedyś ta piosenke wykonywała Brenda Lee – super wykonanie. Dobrze że Jeff się za to wziął…
Night and day…nie wiedzialem ze to taki swietny song. Przy nim dopamina wylewa mi sie uszami. Jak nie wyjdzie long z tymi kawalkami w ciagu najblizszego czasu to lece pikietowac przed Bungalow do LA…koszty niewazne
A jak sie slucha coś po raz – nasty czy dziesiąty, to to już miłość jest?!
JEST!
No to kocham tę noc i dzień i niech te sample będą przykre, rytm jednostajny i takie tam… A ja mówię – oj tam, oj tam – kocham!!!
Się posikałam!!!!!!!!!!! Czadowe! Super! Extra! Przy 14 się rozpłynęłam… I nie wracam zaraz… Bujaj się – nabrało nowego dla mnie znaczenia (Jody)…
Niesamowite jak Sally przypomina mi czasy Idle Race!
No i chodzą za mną te wszystkie kawałki – przefantastyczne!!!
Teraz You’ll Never Walk Alone. Znowu”alone” – o co chodzi??!!
Uff! Zima niestraszna!
Właśnie zaniosłem psu michę
Ja też jestem wzruszony… Polecam szczególnie All Alone Am I.
Po tylu latach double album należy się nam jak psu micha…Panie i Panowie. W końcu jest światło w tunelu . Jestem wzruszony!!!
Mam już wersję extended – 42 minuty sobie zrobiłem, pomiksowałem i mam very very long deluxe edition do auta.
Właśnie obudziłem kolegę Krzyśka z Głogowa. Ma nockę z głowy. Już słucha
Smerfie: A nie czasem „Wróć do Mnie” Krzysztofa Krawczyka – wsłuchaj się
O – to już moooocno …. hmm… dojrzali Shadowsi
Tutaj wersja znacznie wcześniejsza:
http://www.youtube.com/watch?v=ntCCVIevuR0
Tu mamy wersję „Sleepwalk” w wykonaniu The Shadows http://www.youtube.com/watch?v=qOP9cjlFPI8 .
Będą, będą – spoko…. Wyjdzie wersja super bonus extended the best
Widzę, że Sleepwalk wzbudził poruszenie Fakt – zaczyna się tak „od ucha” – Shakin’ Dudi jak żywy „Gdzie się podziaaaaaaaaałyyyyyy…..”, ale później takie charakterystyczne dla Jeffa molowe przejście (tak koło 0:20s), dalej pobrzmiewają jakby echa świetności z czasów Shangri-La… noooo…
Ten kawałek to klasyk. Też nie wiedziałem, że to Johny & Santo, ale na pewno później grali to Shadowsi.
Sądzę, że tak się stanie – presja zrobi swoje. Może się ukazać coś w rodzaju deluxe edition, tak jak w przypadku Mr. Blue Sky
Tym samym potwierdza się zasada, że wszystko, czego Jeff się tknie, zamienia się w złoto.
Jestem w siódmym niebie… Znowu…
Słucham już hurtem. Na okrągło…
Żeby kiedyś udało się zdobyć te utwory w całości…………
Uaaa!!! Jak to zobaczyłem dzisiaj na telefonie w pracy …to chciałem uciec. Bałem się, że jak dobrnę do domu, to już nic nie będzie: zablokują w sieci, nie będzie internetu, nie będzie prądu, będzie koniec świata…
Udało się! Co za niespodzianka! A jednak! To nie były fantazje, gdy znaleźliśmy tę informację 2 miesiące temu, a potem potwierdziło ją Discovery.com! Przypomnę:
JEFF LYNNE – DOWN THE LANE AND FAR AWAY
Unreleased songs:
The Sunshine Of Your Smile (Ray-Cook)
Stardust (Carmichael-Parish)
Sally (Annie Lipman)
All Alone Am I (Altman-Hadjidakis)
Sleepwalk (Instrumental) (Santo & Johnny Farina)
Some Enchanted Evening (Rogers-Hammerstein)
Night And Day (Cole Porter)
My Prayer (Boulanger-Kennedy)
Goodbye My Love (Simington-Swearingen-Mosley)
You’ll Never Walk Alone (Rogers-Hammerstein)
Saturday Night At The Duck Pond (Instrumental) (Tchaikovsky)
Wynika z tego, jakby się zastanowić, że każda piosenka z Long Wave ma swoją Side-B plus Jody w wersji dla japońców only.
reason, masz rację: Sleepwalk mnie też rozwalił, powalił, uniósł etc. Wooow!!!
Nie bedę udawał, że znam autorów tych piosenek, ale nie brakuje Wam tu jakiegoś hołdu w kierunku The Beatles? Np. zastanawiałem się, dlaczego Jeff nie nagrał, powiedzmy, When I’m 64 Akurat by trafił w swój wiek – dwóm Beatlesom nie udało się dożyć tego wieku.
Zaraz tworzę ze wszystkiego mp3 i jak znalazł extented bonus pod choinkę!!!
Dzięki, Smerfie!!!
Ludzie! Potrzeba mi oryginalnego cd z Long Wave do Radia. Ludzie pomóżcie, pożyczcie koleżance! Potrzeba mi do Radia!!!! Namówiłam jednego takiego z Radia Lublin do grania Jeffa w Lublinie, ale muszę mu dostarczyć oryginał a fan dysponuje tylko nie-oryginałami….
Sleepwalk mnie rozwalił. Extra bonusy:)
Dziękuję za wspaniałą niespodziankę,nagrania są super,jego głos i aranżacje są rewelacyjne.Zastanawiam się dlaczego w takim razie „Long Wave” jest taka krótka,przynajmniej kilka z tych utworów można było dołożyć.